Kim chciałbyś być?

Jeśli moglibyście wcielić się w siebie nawzajem przez jeden dzień, kogo byście wybrali?

Nathan:Byłbym Jayem bo chciałbym się dowiedzieć jakie to uczucie być najmniej inteligentnym.
Tom:Myślałem że powiesz coś innego...
Jay: To byłby Seev...Ja byłbym Nathanem
Siva: Ajjj...Ja wybrałbym Nathana
Jay: Okej, Ja będę Tomem, bo chciałbym grać na gitarze z taką siłą, że struny się urywają.
Tom: Dwa na trasie, nieźle...Chciałbym być Seevem żeby się dowiedzieć o co chodzi w jego żartach.
Siva: Ja chciałbym byc Nathanem więc mogę tańczyć. Chciałbym wiedziec jak sie tańczy jak kobieta na scenie.Wystarczy żebym zobaczył jak to jest
Nathan: Przynajmniej wogole jestem w stanie tańczyć, no...
Jay: Kim chciałbyś być Max?
Nathan: Właściwie to wiecie co, chciałbym być Maxem bo było by fajnie przekonać sie jak to jest mieć fanów powyżej 16 lat.
Max: Chciałbym być...kogoś nie było?Byłbym Jayem, może to dziwne ale byłbym Jayem żeby zobaczyć jak to jest mieć wypaczone myśli a on ma je regularnie ponieważ czasami jest naprawdę dziwny. Mam na myśli wygląd, to co on ma teraz na sobie.