Wywiad dla Entertaimentwise

The Wanted mieli kolejny udany rok w ich karierze popowej. Zdobyli swoje drugie No.1 i wydali najszybciej sprzedający się singiel roku "Glad You Came", album w Top Five, trasa w Południowej Ameryce z Justinem Bieberem oraz kontakt z Def Jam w Stanach. Wygląda na to, że to wszystko zaczyna ich doganiać.

Spotkaliśmy się z Maxem, Jayem, Nathanem i Sivą (biedny Tom był u lekarza) aby porozmawiać o tym jak zmienił się ich zespół, ich sukcesy 2011 roku, o planach na okres świąteczny, i tworzenie super grupy wraz z JLS i One Direction.

Grudzień jest czasem na refleksje, co dobrego dla The Wanted wydarzyło się w tym roku.Jakie są wasze osobiste sukcesy?

Siva: Comic Relief było wspaniałe. Wydaliśmy dużo pieniędzy na sprawy, na które naprawdę warto.

Max: Dwa tygodnie na No1. z "Glad You Came" było prawdziwym osiągnięciem. Minął rok od naszego pierwszego No1. więc było naprawdę wspaniale wrócić tam z drugim.

Jay: Nie chcieliśmy czuć że nie osiągneliśmy tego z naszym debiutanckim singlem, więc zdobycie tego po raz drugi to była prawdziwa ulga.

Nathan: Nie chcieliśmy być jednymi z tych którzy cudem zdobywają hit.

Jak bardzo zmęczeni jesteście po tym roku?

Siva: *ziewa* To nie było zamierzone!Serio!

Jay: To zmęczenie.

Nathan: Jesteśmy absolutnie padnięci!

Max: Wiesz kiedy ludzie mówią że oni "stracili swoje lata"?Teraz to własnie o nas. Jak wiele czasu tak naprawdę opuszczasz?

Jay: Sporadycznie możemy się wyluzować kiedy coś zostanie odwołane, ale nigdy nie mamy wolnego weekendu. Chcemy wykorzystać wiekszość naszego wolnego czasu, ale kiedy to robimy nasi przyjaciele są wtedy zajęci.

Nathan: Mamy 2 tygodnie wolnego w tym roku po zakończeniu wakacji i 4 dni w lecie. To jest naprawdę do dupy, kiedy brakuje cię przy rodzinie czy na urodzinach przyjaciół. Oni są naprawdę wkurzeni ale nic nie możemy na to poradzić.

Musicie mieć złamane serca, aby zobaczyć nową wersję singla napisaną na Boxing Day?

Max: Tak, myśleliśmy że mamy mnóstwo wokali do nagrania ale na szczęście zamiast tego zmierzamy na Barbados.

Jak w zeszłym roku zmieniliście się jako zespół?

Nathan: W ubiegłym roku nie mogłem się napić kiedy sprawy zaczynały sie robić przytłaczające

Max: A teraz on szaleje z alkoholem!

Jay: Bardzo dojrzeliśmy.

(Wszyscy wybuchają śmiechem)

Jay: Oczywiście, wszyscy jesteśmy nadal niedojrzali, ale nie jesteśmy tak naiwni jak byliśmy. Czasami chciałbym wypełnić sie pomysłami aby za 6 miesięcy pomyśleć "Zrobiliśmy to chłopcy"

Max: Czasami rzeczy, które mówiliśmy to były głupoty.

Na przykład?

Jay: Zostalismy zapytani czy kiedykolwiek wzięlibyśmy udział w kampani dotyczącej bezpiecznego seksu (jak prezerwatywy JLS) i nasze żartobliwe odpowiedzi skończyły jako nagłówki tabloidów! Tak więc dowiedzieliśmy się ,że ludzie czasem nie traktują naszych dowcipów poważnie.

Czy teraz macie więcej do powiedzenia?

Nathan: Teraz mamy dużo więcej kontroli. Nawet jeśli chodzi o trackliste na płytę. Podchodzili nas na różne sposoby z sugestiami ale po prostu powiedzieliśmy "Nie. Napisaliśmy to i my będziemy decydować o kolejności".

Jay: Gdy zaczynaliśmy byliśmy za wszystko bardzo wdzięczni i po prostu akceptowaliśmy wiele rzeczy, ale teraz  wiemy że nie możemy mówić rzeczy z którymi się nie zgadzamy.

Wasz nowy singiel jest pierwszym który napisaliście absolutnie sami. Czy możemy po nim oczekiwać czegoś więcej?

Jay: Kiedy zaczęliśmy, szybko zrozumieliśmy że nie byliśmy tragicznymi tekściarzami a praca z niektórymi specjalistami pomogła nam to ulepszyć.

Co jest najtrudniejsze w byciu w The Wanted?

Max: Brak możliwości powrotu do domu.

Siva: Brak możliwości zaplanowania czegokolwiek.

Nathan: Nie możesz mieć złego dnia. Cokolwiek dzieje się poza zespołem musi zostać wprowadzone do środka, a twoje życie osobiste zawsze musi stać na drugim miejscu - za pracą.

Musieliście wiedzieć jak wiele poświęceń to wymaga, ale chyba nie przewidzieliście jak wiele trzeba będzie robić?

Jay: Tak. To co widzisz w telewizji to tylko wierzchołek góry lodowej a reszta to praca. Ludzie myslą że to wspaniałe przyjęcia przez cały czas ale tak naprawdę mamy robione zdjęcia przez 5 minut a potem rozglądamy się wkoło i mówimy "To okropna impreza. Nikogo tu nie znamy. Nie możemy po prostu wyjść?"

Siva: I jeszcze "Drinki nie są za darmo, spadajmy stąd".

Jay: Myślałem że to będzie łatwe życie, poważnie.

Nathan: Ilość pracy zaszokowała mnie , ale nie aż tak jak zainteresowanie mediów.

Mówiąc o przyjęciach, jakie są wasze plany na święta? Zamierzacie ostro imprezować?

Siva: Tak! Impreza!

Jay: Święta spędzimy w gronach naszych rodzin, nie widzieliśmy ich od wieków, ale musimy jechać na Barbados na koncert, potem chłopaki zostają ze swoimi dziewczynami na Sylwestra ale ja i Nathan wracamy do domów.

Nathan: Ja zdecydowałem się spędzić Nowy Rok z moją rodziną, ale zaczynam się zastanawiać czy to był dobry pomysł.

Czego chcielibyście na święta?

Wszyscy: CZAS WOLNY!

Czy byliście zadowoleni z wygranej Little Mix w X-Factor?

Max: Byliśmy z nich zadowoleni

Z którym zwycięzcą najbardziej chcielibyście pracować?

Jay: Prawdopodobnie Little Mix, wokale mogłyby być świetne. Leona byłaby świetna ale chcę usłyszeć co ona zamierza wydać w przyszłym roku, myslę że ona się nieco ustabilizowała.

A jaki był Justin Bieber?

Siva: Poznaliśmy go kiedy byliśmy jego suportem na tournee w Londynie, robiliśmy sobie nawzajem różne numery.Strzelił mi w twarz z wiatrówki kiedy się pierwszy raz spotkaliśmy i był dla mnie lekko rozmyty.

Max: Siva ma "rozmyte oczy" kiedy "uderza gwiazda". Justin miał niezły ubaw.

Jay: Ludzie automatycznie zakładają, że on jest trochę rozpieszczonym palantem, ze względu na to w jaki sposób jest znany, ale to naprawdę miły chłopak.

A czego możemy się spodziewać po trasie koncertowej?

Max: Mamy pewien zespół gorących dziewczyn, które będą nas wspierać, ale nie możemy ujawnić reszty, właściwie to reszta trasy nie jest jeszcze ustalona.Spotykamy się dzisiaj aby to omówić.

Czy ten zespół to Little Mix?

Nathan: Nie.

Istnieją pogłoski że reedycja albumu pojawi się w przyszłym roku, czy to prawda?

Nathan: Jeszcze nie zdecydowaliśmy. Musimy zobaczyć jaka jest treść i pomysły, nie chcemy zawieść naszych fanów.

Jay: Widzisz reedycje albumów z jedną nową piosenką i to jest totalne gówno. Jeśli materiał jest dobry i się różni to rozważymy to.

Mówi się ,że nagraliście piosenkę z Rihanną czy to prawda?

Max: Skąd o tym wiesz? Zdecydowanie nie. Boysbandy wydają się teraz łączyć.

Czy widzicie siebie tworząc super grupę z JLS oraz One Direction i wydać coś wspólnie?

Jay: Mieliśmy zrobić coś takiego z Take That dla Comic Relief ale nie wyszło. Ale jest tak wielu chłopaków/zespołów którzy są teraz na szczycie i z którymi fajnie byłoby coś zrobić.

Siva: Jesteśmy suportem dla Westlife podczas ich pożegnalnego koncertu, powinno być niesamowicie.

Nathan: Jeśli znajdziemy właściwą piosenkę która będzie w naszych stylach, wtedy na pewno można nad tym pomyśleć.

Jay: Byłoby jeszcze lepiej gdybyśmy sami ją napisali i zgarneli wszystkie pieniądze.